Męska gospodarka hormonalna
Gospodarka hormonalna odgrywa w organizmie człowieka niebagatelną rolę. Bez hormonalnej równowagi trudno zadbać o właściwe samopoczucie. Zaburzenia pracy hormonów mogą powodować wiele niepożądanych objawów, utrudniających codziennie życie. Nadmierna senność, problemy z cerą, wypadanie włosów, wahania wagi, spadek libido – to tylko przykładowe objawy zaburzeń hormonalnych, które mogą spotkać mężczyzn.
Zaburzenia hormonalne dzielą się w różny sposób, jako kryterium przyjmując miejsce występowania dysfunkcji, tj. gruczoły albo narządy, które wytwarzają hormony. Inaczej na zaburzenia hormonów reagują kobiety, inaczej mężczyźni, a jeszcze inaczej – dzieci. Do najczęstszych zaburzeń dochodzi w tarczycy (Hashimoto, nadczynność, niedoczynność) oraz w podwzgórzu.
W przypadku mężczyzn zaburzenia hormonalne zdarzają się rzadziej, jednakże – gdy już są – potrafią uprzykrzyć życie, samopoczucie i normalne funkcjonowanie.
Bez wątpienia najważniejszym hormonem męskim jest testosteron, wytwarzany przez tzw. komórki Leydiga, znajdujące się w jądrach. Prawidłowa wartość poziomu testosteronu u mężczyzn plasuje się w granicach: 2,2-9,8 ng/ml. W sytuacji obniżonego poziomu testosteronu należy zbadać jądra. Zaburzenia ich pracy mogą mieć różne źródła, jednak do najczęstszych przyczyn należą: nadużywanie alkoholu, infekcje wirusowe, a także niewydolność jąder czy też choroby przysadki lub podwzgórza. Zdarza się też, że przyczyn takiego stanu rzeczy należy szukać w chorobach genetycznych (np. – zespół Klinefeltera, Kallmanna, czy Pradera-Williego). Duże stężenie testosteronu, przekraczające w znaczny sposób normę, może świadczyć o istnieniu guza nadnerczy lub guza jądra. Aby wykluczyć tego typu schodzenia lub też potwierdzić je i poddać się odpowiedniej terapii, konieczne jest przeprowadzenie badań.
Przyczyną zaburzeń w gospodarce hormonalnej mężczyzn czasem może być estrogen. Estrogeny odpowiadają za płodność. To one wprawiają w ruch plemniki. Występuje tu prosta zależność: mniej estrogenów – mniej ruchliwe plemniki. Hormony te wytwarzane są mózgu, mosznie oraz tkance tłuszczowej. Poziom, który mieści się w normie to 29–132 pmol/l. W przypadku nadmiaru lekarz zleca często badania na markery nowotworowe pod kątem raka jądra.
Do ważnych męskich hormonów zalicza się jeszcze kilka, do których należą: luteina, folikulotropina, prolaktyna i progesteron. Pierwszy z wymienionych hormonów jest wytwarzany przez przysadkę mózgową i wpływa na produkcję testosteronu. Drugi – także wytwarzany przez przysadkę – odpowiada m.in. za spermatogenezę, tj. wytwarzanie plemników, a także za syntezę testosteronu. Nadmiar tego hormonu może być sygnałem guzów przysadki lub jąder. Prolaktyna, także wytwarzana przez przysadkę stymuluje jądra do tego, by wytwarzały testosteron. Wzrost ponad normę może stanowić wynik guza przysadki, złej diety, stresującego trybu życia lub też kuracji lekowej. Natomiast niedobór prolaktyny może być przyczyną chorób nerek lub tarczycy. Progesteron, ostatni z wymienionych hormonów męskich, może być niebezpieczny w wynikach przekraczających normę. Podwyższone wartości tego hormonu we krwi mogą świadczyć o wrodzonym przeroście nadnerczy. Z kolei, obniżenie wartości progesteronu może wynikać z uszkodzenia przysadki albo podwzgórza.
Badania męskich hormonów płciowych odpowiadają na pytanie, czy ilość i stężenie hormonów jest wystarczające. Najczęściej mężczyźni decydują się badania przy zaburzeniach płodności lub problemach z życiem płciowym (tak z libido, jak i z erekcją). Warto dodać, że poza hormonami męskimi, w organizmie człowieka występuje także dużo żeńskich pierwiastków, jak np. estrogen, który ma wpływ na wiele istotnych cech męskich (np. na potencję). Poziom hormonów męskich sprawdza się prostymi badaniami, które wymagają pobrania próbki krwi.